Prezes
plakat jak do jakiegoś yaoica, nie uważacie?
Tytuł oryginalny: 野ブタ。をプロデュース
Tytuł (rōmaji): Nobuta wo Purodyuusu / Nobuta wo Produce
Tytuł alternatywny: Makeover/Producing Nobuta
Tytuł polski: Produkując Nobutę
Gatunek: dramat, szkolna
Liczba odcinków: 10
Nadawca: NTV
Ending: Shuji to Akira (Kamenashi Kazuya i Yamashita Tomohisa) - Seishun Amigo
Fabuła
Offline
Jest to pierwsza drama jaką oglądałam z Kame. Po tej roli bardzo polubiłam jego grę. Pi i Kame jak dla mnie świetnie zagrali. Jedyna rola Maki która mnie nie drażniła. Strasznie podobało mi się zakończenie gdyż nie było przesłodzone czego się obawiałam. Polecam
Piosenka przewodnia rzeczywiście jest świetna więc nie dziwie się że stała się przebojem.
Ostatnio edytowany przez RENATA (2010-06-05 22:19:35)
Offline
Jedna z moich ulubionych Japońskich dram, obejrzana oczywiście ze względu na Kame xD
Nobuta no poweeeeer~Chunyuu~x3
Po dwukrotnym łocznięciu mogę śmiało powiedzieć, że trzeba mieć mocne nerwy do tego dramiska. I nie powinno się pić mleka sojowego...ono tak działa nie tylko na Akirę xD
No właśnie, Yamapi. W Nobucie przebija samego siebie, więc mimo plączącego się pod nogami Kame, Pi podbił moje rybie serduszko swoją...niekonwencjonalnością xDD
Seishun Amigo zabija, dosłownie i w przenośni - akurat materiał na popowy hicior, tragicznie się wkręca ^^'
Offline
O jak widzę Kamyczkowa maniaczka kolejna.
Nobuta drama niebanalna, moim skromnym zdaniem. Pi i Kamyk młodzi straszliwie są w niej, ale graja cudownie; takiego debila o złotym serduszku jak Akira to ze świeca szukać.
Akira szooooooooooooooook to kolejne powiedzonko używane w moim języku codziennym.
Kame jest tak porażająco szczupluteńki w tej dramie, że na pewno kamieniami musiał sobie w tem oktesie kieszenie zapełniać, żeby go nie porwało, nawet Makówka była fajna w tej dramie z temi oczkami w dół spuszczonymi.
Zakończenie bardzo pozytywne moim zdaniem mimo wszystko
Offline
Fajna drama Przyjemnie sie ją oglądało i obsada świetna :3 Zwłaszcza Yamapi super grał i od razu pokochałam postać Akiry *.*
Uwielbiam powiedzonka z tej dramy ;D taak "Akira Shock!" jest super ;P albo "kon kon", "bye cycle", "Nobuta power" ^.^
No jedynie rola Maki mi tutaj nie przypadła do gustu, ale ogólnie dobra drama, zabawna, fajna historia o przyjaźni ;)
Offline
A ja obejrzałam ją z jakiś miesiąc temu, ze względu na Kame <333333.
Mi drama się podobała, choć czasem Nobuta mnie drażniła.
Potwierdzam teksty w tej dramie rozwalają
Fajnie się ją oglądała i szybko wciąga.
Offline
Zgadzam się z wami w zupełności. Drama idealna czy się komuś nudzi, czy nie, a te teksty są największą zaletą. No i postać Akiry - tu się nie będę wypowiadać. Był taki słodki, że nie da się go nie lubić.
Kon~! >.<
Offline