Uwaga debiut!
Z góry przepraszam, nie jest to najlepsze co mój umysł potrafił by stworzyć.
Co ja gadam.
Ja w ogóle nie potrafię pisać.
I ten no... nie bijcie.
Raz się żyje więc...
Dzi¶ s± Twoje urodziny.
A nasza wi¶nia kwitnie, chc±c w ten sposób sprawić by ten dzień był wyj±tkowy.
Chce pokazać Ci spektakl tańcz±cych płatków o zachodzie słońca.
Pragnie by¶ wspominał go zawsze z u¶miechem na twarzy.
Dzi¶ s± Twoje urodziny, ale jeste¶ smutny.
Płaczesz, bo nie ma mnie obok.
Przepraszam.
Nie chciałem, aby tak to się skończyło.
Wybacz.
Dzi¶ s± Twoje urodziny.
¦więtuję je razem z aniołami.
Nie martw się o mnie, wszystko jest dobrze.
Dzi¶ s± Twoje urodziny.
Raduj się nimi Ji Yong.
I pamiętaj, ja cały czas Cię kocham.
Seung Hyun
Offline
Prezes
Ła, czemu takie smutne?
Dlaczego zawsze musicie ich wszystkich u¶miercać T_T
I chyba po raz pierwszy to Seunghyun zgin±ł przed Jiyongiem.
A wiersz całkiem fajny.
Najbardziej podobał mi się ten pocz±tek.
More please
Offline
huh..ciekawe podej¶cie do tematu ^^'
Zaczynam się was bać...u¶miercacie ludzi jak leci XO
a tak na poważnie, podoba mi się zakończenie~ ten jeden wesoły akcent ^^
Ostatnio edytowany przez GoldFish (2010-05-31 18:58:55)
Offline
z powodu braku słów, napiszę jedynie, że jeste¶ kurwamać niesamowita.
you didn't ask for it to happen.
you didn't ask for any of that, but you know, that no matter what, you'll never regret it. any of it.
you wouldn't want to trade any of it for anything in the world, because everything that happened was worth it. totally and absolutely worth it.
Offline